Na wszystko patrzymy teraz inaczej, ciężar życia powiększył się wielokrotnie. Teraz już nie rozpatrujemy życia w ramach dobrego czasu i nie rozliczamy czasu poprzez przyjemności. Każda chwila liczy się do całości: czasu, rezultatu.... Każda decyzja ma inna wagę, cięższą, bo w życiu okolotrzydziestkowym nie istnieje waga piórkowa. Każda decyzja ma konsekwencje, każda konsekwencja odbija się na życiu ze zwielokrotnioną siłą. Nie ma lekkości, beztroski i życia z dnia na dzień. Nawet nieprzespana noc widoczna jest w cieniach pod oczami i matowej skórze dnia następnego. Dorosłość.